Polecany post

Nowy rok, nowe ulotki, stare probleny - zbiórki itp

Witam Was serdecznie. Moi drodzy jak wiecie wydatki na leczenie nie maleją, a wręcz przeciwnie rosną... Od początku roku straciłam też jed...

wtorek, 27 kwietnia 2021

sukces czy porażka

Witam Was serdecznie. Dzisiejszy post będzie raczej krótką notatką. Chciałabym przedstawić moje osiągnięcie, a jednocześnie pokazuje jak z roku na rok, z miesiąca na miesiąc słabne. Czy dzisiejszy wyczyn traktować jako sukces czy porażkę. Postanowiłam rano że w dniu dzisiejszym przygotuje na obiad gołąbki ze szpinakiem i pieczarkami. Efekt taki że przygotowałam ale nie na obiad. Przez cały dzień przygotowałam farsz, kapustę i zwinelam 7 gołąbków... Całość ugotowałam i doprawiamy sos pomidorowy o godzinie 21. 
Jak to traktować. Sukces czy porażka, bo jednak udało się ale ilość i czas i to w jak się obecnie czuję zmęczona. Brak siły. Więc porażka bo nie obiad chyba że na jutro, ale jednak zrobiłam nie poddałam się. No cóż chyba nie będę próbowała oceniać w kategorii sukcesu i porażki bo może być i jednym i drugim zależy jak na to spojrzeć. 
Kończę be zmęczenie mega. Dobranoc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz