Dzis niedziela 10 czerwca, jest to drugi dzien mojego pobytu w szpitalu MSW na oddziale endokrynologii i diabetologii . Od rana pierwsze badania, ogolne moczu i krwi jak rowniez cukier co dwie godziny, do tego testy tolerancji na glukoze i laktoze, poziom kortyzolu, prolaktyny i podstawowe hormony . Dopiero jutro jak zobaczymy co to wykaze i bedzie dalsza diagnostyka. JEstem tylko ciekawa kto bedzie moim lekarzem prowadzacym . Bo w duzej mierze od tego bedzie zalezna moja dizgnostyka podstawowa, bo reszta wyjdzie z poszczegolnymi wynikami... Tzn, jak cos bedzie nie tak to rozszezaja poszczegolna diagnostyke w danym kierunku.
Jestem na sali 5 osobowej, ale jak wczoraj przyszlam to bylysmy we dwie, a dzis doszly do nas dwie molodziutkie dziewczyny.jeszcze nascie chociaz juz pelnoletnie :) wiec w tej chwili jestesmy we cztery w tym dwie na wozkach :) ale dajemy rade.
Na tym koncze dzisiejsza relacje. postaram sie opisac jak bede cos wiedziala wiecej. przyznam sie ze chcialabym aby przeprowadzili diagnostyke szeroko we wszystkie mozliwe kierunki, zebym za kilka miesiecy nie musiala tu wracac, bo mecza mnie juz te wszystkie szpitale. Wiecie dobrze jak to wygladalo w ostatnim czasie u mnie. Juz zapomnialam jak wyglada normalne zycie.
Zapraszam do odwiedzania mojego bloga, czytania, komentowania... Zapraszajcie znajomych... Dziekuje Tym ktorzy tu bywaja :)
Blog jest historią życia 40 letniej kobiety która od dzieciństwa chorowała a w wieku 33 lat okazało się, że jest to rzadka choroba genetyczna. Blog jest o zmaganiach i trudach codzienności,walki z chorobą, walki z niesłusznym oskarżeniem o symulacje i walki z bólem. Blog jest o szukaniu pomocy, zaufania...
Polecany post
Nowy rok, nowe ulotki, stare probleny - zbiórki itp
Witam Was serdecznie. Moi drodzy jak wiecie wydatki na leczenie nie maleją, a wręcz przeciwnie rosną... Od początku roku straciłam też jed...
niedziela, 10 czerwca 2018
Drugi dzien pobytu na endokrynologii
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz