Witam Was serdecznie. W dniu dzisiejszym byłam na pierwszej wizycie w poradni zdrowia psychicznego. Po tym jak w ubiegłym roku moja doktor zmieniła pracę przez ten czas nie chodziłam na wizyty. Lekarstwa przepisywała mi lekarz pierwszego kontaktu. Ale dlatego że czułam już jak obniżony nastrój nie pozwala normalnie funkcjonować uznałam że tak nie da się leczyć. Owszem przez cały ten czas poszukiwałam dobrego specjalisty, ale zawsze było coś nie tak. Dopiero po wizycie pracownika socjalnego, pani zaproponowała mi wizytę w poradni przy OPS. Kiedy poczytałam opinie na temat pani doktor byłam dobrej myśli. Dzisiaj po wizycie potwierdzam. Pani doktor sympatyczna, a w dodatku uwierzyła w moje leczenie. Bo z reguły jak mówiłam jakie leki i na co dostaję to było niedowierzanie i insynuację że coś ukrywam. Dzisiaj było inaczej. Dzieki temu mam nowego lekarza prowadzącego z dziedziny psychiatrii. Pani doktor przejrzała moją dokumentację, uznała że w chwili obecnej nie będzie zmieniała leczenia ponieważ potrzebuję ustabilizować hormony i moje niedobory i dopiero po szpitalu znając przyczyny i po chociaż odrobinkę stabilnej sytuacji pomyślimy co dalej. Jestem pozytywnie nastawiona do tej pani zdobyła moje zaufania i liczę na owocną współpracę. Na tym kończę dzisiejszego posta. Zapraszam do czytania odwiedzania i komentowania.
Blog jest historią życia 40 letniej kobiety która od dzieciństwa chorowała a w wieku 33 lat okazało się, że jest to rzadka choroba genetyczna. Blog jest o zmaganiach i trudach codzienności,walki z chorobą, walki z niesłusznym oskarżeniem o symulacje i walki z bólem. Blog jest o szukaniu pomocy, zaufania...
Polecany post
Nowy rok, nowe ulotki, stare probleny - zbiórki itp
Witam Was serdecznie. Moi drodzy jak wiecie wydatki na leczenie nie maleją, a wręcz przeciwnie rosną... Od początku roku straciłam też jed...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz